7th Heaven,

7th Heaven - Dead Sea Sheet Masque

09:42 Bezbłędna Kosmetyka 18 Comments



Przedstawiam Wam nawilżającą maseczkę do twarzy z wodorostami morskimi (Ded Sea Sheet Masque). Jak wcześniej wspominałam produkty te mam przyjemność testować dzięki współpracy i uprzejmości brytyjskiej marki 7th Heaven.


Przeznaczona do każdego rodzaju skóry. Pozwól, aby mieszanka łagodzącej soli z Morza Martwego oraz wodorostów wniknęły w zmęczoną, napiętą skórę. Twoja skóra będzie gładka i nawilżona. Dodatek mentolu chłodzi skórę, równoważy nadmiar tłuszczu i pomaga zapobiegać trądzikowi oraz zatkanym porom natomiast witamina E skutecznie chroni skórę przed wolnymi rodnikami.



Dead Sea Sheet Masque - to maska w płacie o przyjemnej i miękkiej strukturze. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie podczas jej używania, ponieważ maska ma wycięte otwory i bez problemu możemy je dopasować do naszej twarzy. Płat ten jest dobrze nasączony i nie ocieka co jest dużym plusem. Maskę tą nałożyłam na dokładnie umytą twarz i pozostawiłam na 10 minut (producent zaleca trzymać ją na twarzy od 5 do 10 minut). Czułam przyjemne i intensywne chłodzenie dzięki zawartemu w niej mentolowi. Następnie ściągnęłam płat, zmyłam maskę wykonując masaż twarzy przez co pobudziłam mikrokrążenie i dokładnie osuszyłam. Jaki efekt uzyskałam? Moja skóra stała się promienna, świeża, delikatna i dobrze nawilżona. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, że produkt w takiej postaci ma tak dobroczynne właściwości i pozwala się zrelaksować. Z czystym sumieniem, polecam!




WAŻNE!
  • Nie należy nakładać maski na podrażnioną skórę twarzy.
  • W celu wykluczenia reakcji alergicznej należy niewielką ilość maski nałożyć na wewnętrzną stronę ramienia i pozostawić na 3 minuty.
  • Chronić przed dziećmi. 
  • Produkt przeznaczony jest tylko do użytku zewnętrznego. 
  • W przypadku kontaktu maski z oczami należy przemyć je zimną wodą.
Produkt ten nie jest testowany na zwierzętach i z powodzeniem mogą go stosować wegetarianie
 
SKŁAD PRODUKTU

W torebeczce którą otrzymałam do testowania, znalazła się opisywana przeze mnie Nawilżająca maska do twarzy z wodorostami morskimi (Dead Sea Sheet Masque), oraz cztery pozostałe:

 

Współpraca z marką 7th Heaven to czysta przyjemność, a kontakt z Panią Mileną bardzo miły i szybki. Produkty przeszły moje najśmielsze oczekiwania, są niesamowite! Bardzo dziękuję!
Serdecznie polecam tę markę! Na prawdę warto!

 

 

Więcej informacji i szeroką ofertę maseczek 7th Heaven znajdziecie na:

https://www.facebook.com/love7thheaven.polska/ 

https://www.my7thheaven.com/

You Might Also Like

18 komentarzy:

  1. nigdy nie miałam maseczki z 7th heaven

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam maski, które można zdejmować z twarzy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam takie maski w płatach :) mniej z nimi brudzenia niż z takimi tradycyjnymi w kremie/żelu

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupiłam je i ja ❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię maseczki. Tej nigdy nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie że też przypadła Ci do gustu,mnie też zachwyciła :) Maski 7th Heaven są super,te do włosów też :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie niestety ta maska trochę przesuszyła skórę :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nie używałam tych masek, ale prezentują się bardzo fajnie <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Do tej pory jeszcze nie spotkałam się z tymi maskami :)
    Pozdrawiam, MÓJ BLOG! :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem czemu ale jakoś nie przepadam za maskami w płatach. Za to ostatnio bardo polubiłam glinki ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ciekawe maseczki, poszukam i i wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie dzisiaj kupiłam 3 rodzaje masek z tej firmy po raz pierwszy. W niedziele robie spa wiec zobaczymy jak wyjdzie. Ja kupiłam te peel of bodajże owocowa i miodową i męska 😊

    OdpowiedzUsuń